wtorek, 1 marca 2022

Tak wiele się dzieje...

 Trudno nadążyć, za codziennością... Tym bardziej, że nastały czasy też ogromnie smutne i trudne. Zarówno w naszym Kraju, jak też toczy się wojna na Ukrainie. Brakuje już słów, by te masakryczne czasy opisać i wyrazić pozytywną opinię o tym co się nieustannie dzieje. Zdrowia, również niestety jak niekiedy brak. Jednakże, mimo to wszystko staram się na spokojnie stawiać czoło, każdemu dniu i przeciwnościom. Między czasie, sama sobie stawiam różnego rodzaju wyzwania i próbuję trzymać się w równowadze własnego istnienia. I doszłam do wniosku, że najlepszą terapią... jest dbanie o zdrowie i dom oraz rodzinę, a także spełnianie się w mojej wieloletniej pasji tj. dzierganiem szydełkiem i na drutach. W związku z czym, chciałam tu opublikować moje własnoręcznie wykonane dzieła... Oczywiście, nie są to żadne nader artystyczne arcydzieła, ale za to wykonane perfekcyjnie. Myślę, że będą się podobały i być może Ktoś z Was zechce co niektóre dla siebie, czy swoich członków rodziny nabyć/zakupić za rozsądna cenę tak dla mnie jak i dla siebie. Ponieważ, w ten też uczciwy sposób chciałabym sobie nieco dorobić do niewielkiej emerytury, co też pomoże mi w godziwym utrzymaniu się przy życiu. Dlatego, że w zasadzie w dzisiejszych czasach bardzo trudno jest się z niej utrzymać, w obliczu nieustannych podwyżek i cen w sklepach za żywoność, nie mówiąc już o lekach. No jak do tej pory żyło się w miarę względnie, ale obecny stan utrzymania się przy życiu z dnia na dzień nieustannie wzrasta. Dlatego też postanowiłam, że moją pasję zamienię w dorywczą pracę... na tyle, na ile wystarczy mi sił i życia... by sprostać temu wyzwaniu codziennego bytu i życia. A więc, na obecną chwilę po tak długiej mojej tu nieobecności przedstawiam moją teraźniejszą pracę tj. dzierganie... kultowego męskiego swetra z filmu "Chłopaki nie płaczą" Który, jest koloru różowego z żółtą gruszką w czarnej oblamówce. Oczywiście ów swetr, który dziergam po raz pierwszy jest przeznaczony dla bardzo ważnej dla mnie Osoby. Czyli, ten swetr jest zamówiony i zarezerwowany, ale jeśli chciałby Ktoś taki, to mogę na zamówienie wykonać... jak i wiele innych dzianin, które z własnej inicjatywy i projektów własnoręcznie dziergam. W komentarzach, można się co do zamówienia porozumieć i uzgodnić co oraz w jakim kolorze, czy kolorach. Z czasem mam też zamiar, zmodernizować moją dziergankową stronę H&H na której również, będę publikować moje prace i będzie można się ze mną kontaktować przez mesendżera, jak też przez e-mail "Napisz wiadomość" Bloga także mam zamiar zmodernizować, tak byście mogli zapoznać się z moimi wszystkimi pracami... W najbliższym dniach, także opublikuję moje prace, które w ostatnim czasie wykonałam i część z nich jest przeznaczona dla Członków mojej Rodziny. Ale będę też publikować zdjęcia z rzeczami, które wcześniej wydziergałam i będzie można u mnie je zakupić. Przy każdym zdjęciu, będzie informacja dotycząca tego co będzie ono przedstawiało, by się szczegółowo zapoznać z daną rzeczą. Bardzo serdecznie pozdrawiam i dziękuje, za obecność i szczere oraz miłe wzajemne relacje. Poniżej, znajdują się zdjęcia z opisywanym... powyżej kultowym swetrem dla Panów. Również, proszę o równie szczerą ocenę moich prac, za co z góry całym sercem pięknie dziękuje...

Początek przodu swetra, do miejsca tworzenia "Gruszki"

Przód, już z wydzierganą "Gruszką" gotową do obramowania czarną wełenką...

Początek dziergania... tyłu "Kultowego" swetra.
Ciąg dalszy dziergania swetra będzie, z dnia na dzień...
W czasie... pojawi się całkowity finał wydzierganego swetra.

"Chłopaki nie płaczą"

...Dziękuje ~ Że Jesteście Serdeńka

...Dziękuje ~ Że Jesteście Serdeńka
...Moc serdeczności dla Każdej i Każdego z Was Kochani

Moja codzienność ~ To Rodzina ~ Dom, dzierganki i ogródeczek...

Moja codzienność ~ To Rodzina ~ Dom, dzierganki i ogródeczek...

Tłumacz