środa, 10 sierpnia 2016

OSTATNIE DNI...

Mijają jak szalone, z niczym już nie nadążam ale cieszę się że jestem z chwili na chwilę do przodu, czyli dokańczamy resztki naszego remontu w domu a także w ogródeczku no i też moje szydełkowe prace idą coraz lepiej co mnie bardzo cieszy. Dziś zaprezentuję moje białe lilijki i pozostałe kwitnące kwiateczki w moim Ogródeczku a także w mojej domowej ostoi oraz niesforne moje kociaczki i rozpoczęty trzy lata temu obrus, który obecnie dokańczam. Kiedy go zakończę, wstawię jego całość a tym czasem moi Drodzy Przyjaciele i Czytelnicy pozdrawiam Was Wszystkich najserdeczniej i życzę Każdej i Każdemu z Was :) Dużo słoneczka i ciepła bo niebawem lato się skończy a przede wszystkim zdrowia i szczęścia na każdą chwilę każdego dnia łącznie z dzisiejszym, w radości Serca pośród naszej pięknej natury, a najbardziej dziękuje Wam Wszystkim Najmilsi że mnie odwiedzacie i czytacie, pozostawiając po Sobie miłe i serdeczne słowa...

Moje białe lilijki dla Was Kochani *

środa, 27 lipca 2016

KOCHANI

W ostatnim czasie nie wiele tu zaglądam, bo nie dość że nie jestem w stanie prześcignąć czasu i uporać się ze wszystkim, to przyczepiła się do mnie anemia oprócz innych alergicznych dolegliwości, co bardzo osłabia mnie fizycznie i nie pozwala mi na częste tu siedzenie. Do tego, po dłuższym czasie wróciłam do robótek ręcznych czyli poszło w ruch szydełko i druty, co też zabiera mi dużo czasu i energii a więc dzisiejszy wpis też będzie krótszy, niż te które były do tej pory. Po prostu, dziś zaprezentuję Wam kilka zdjęć z minionego czasu i tego, co się na co-dzień jak niekiedy samoistnie zmienia z odrobiną oczywiście moich wysiłków, tak w domu jak też w ogródeczku no i wogóle. Chciałabym tylko nadmienić, że w moim ogródeczku jest mniej kwiateczków aniżeli ubiegłego roku, bo nie dość że zima zmarnowała mi wiele roślinek to nie miałam czasu by w nim siedzieć ani też pieniążków na zakup nowych nasion czy sadzonek, ze względu na wciąż przedłużający się remont mieszkania co nieustannie mi opróżnia moją skromną sakeweczkę. Niestety, takie czasy nastały że wszystko drożeje a więc i pieniążków wciąż  brakuje na to co być powinno, dlatego człowiek musi na spokojnie, cierpliwie i uczciwie realizować to wszystko w czasie,  co wymaga naprawy i co też zaspakaja nasze czysto ludzkie potrzeby bycia i życia, a szczególnie zdrowia. Kochani, bardzo dziękuje za Wasze serdeczne odwiedziny i miłe komentarze pod moimi wpisami, jest mi ogromnie miło Was Wszystkich gościć i czytać a także i Was odwiedzać kiedy mam tylko czas i siły a teraz, przedstawię Wam kilka zdjęć zgodnie z moją obietnicą, aby było Wam miło u mnie przebywać...

Widok z okna mojego syna, na działeczkę sąsiadów i na kolej która jest nieopodal mnie

poniedziałek, 4 lipca 2016

MINIONY CZAS...

Wiele się w nim wydarzyło, oprócz końcowego remontu naszego mieszkania, z którym jeszcze walczę by go w końcu należycie zakończyć by móc już tylko w nim spokojnie mieszkać i po nim odpoczywać, a co najważniejsze dojść do zdrowia i sił - które straciłam, nieustannie od lat remontując nasze mieszkanie by mu nadać tego czego w nim brakowało po przeprowadzce. Teraz jest znacznie lepiej niż było, bo było wręcz katastrofalnie po poprzednich lokatorach, no cóż ludzie są różni i różne też mają upodobania, które nie zawsze muszą nam odpowiadać a więc, trzeba było w końcu zrobić tak by było praktycznie i efektownie a oto zmiany, które w nim wprowadziliśmy...

Mój skromny domowy ogródeczek w moim pokoju :)
Resztę zdjęć można obejrzeć w mojej galerii, do której Was zapraszam...

poniedziałek, 9 maja 2016

NAJMILSI

Nastała wreszcie upragniona przeze mnie wiosna a wiec mało bywam na moim blogu i tym samym rzadko i Was odwiedzam, za co Was Kochani bardzo przepraszam. Brak czasu strasznie mi dokucza z powodu czego dosłownie nie wyrabiam, bo wciąż w domu jest coś do zrobienia pomimo czteroletnich remontów, a także doszedł mi mój ogródeczek który też wymaga wiele czasu aby wszystko w nim było tak jak być powinno, bo zielsko i chwasty rosną szybciej niż moje kwieteczki i cokolwiek w nim rośnie. Również wiosna sprzyja częstszym odwiedzinom u rodziny, a więc ten brak czasu daje się niesamowicie we znaki z czym w żaden sposób nie idzie się uporać ani go zmóc i dlatego, od wiosny do zimy jest się na blogu znacznie mniej niż w zimowej porze roku która właśnie daje nam dużo czasu by być wtedy na blogach, co w zasadzie każdy z nas ma tak samo a zatem liczę Kochani że nadal będziemy się na nich spotykać jak do obecnej pory, dzieląc się swoimi w tym czasie doświadczeniami i spostrzeżeniami z codziennego życia w porze wiosenno letniej jak i jesiennej, by zimowe dni były milsze w jej przetrwaniu. Jednakże i niezależnie gdzie jestem i co robię noszę Was Wszystkich bez względu na osobę w moim sercu i myślach, modląc się by było Każdemu z Was dobrze a szczególnie byście czuli się szczęśliwi i bezpieczni oraz radośni i zdrowi na duszy i sercu tak jak czuje się ja, tym bardziej kiedy pięknie świeci słońce i wszystko wkoło życiem zakwita. Tymczasem ze względu na moje domowe obowiązki, jak i względem mojego ogródeczka muszę zakończyć moje chwilowe tu bycie, ale wieczorną porą postaram się Was Wszystkich na Waszych Blogach odwiedzić, a zatem do zobaczenia u Was moi Najmilsi Przyjaciele. Zaś na obecną chwilę, życzę Każdej i Każdemu z Was przede wszystkim zdrowia i radości ducha i serca a także szczęścia i samych radosnych chwil ze słonecznym ciepłem oraz z wiosennym zapachem życia...

sobota, 9 kwietnia 2016

SAMO ŻYCIE

Po długim czasie, witam i pozdrawiam Was Wszystkich Najmilsi :) Na wstępie mojego dzisiejszego wpisu, chciałabym z serca podziękować moim nowym Czytelnikom i Obserwatorom mojego Bloga. Bardzo mi miło Was Gościć, jak też odwiedzać z przyjemnością Wasze Blogi, na których piszecie bardzo mądre i prawdziwie życiowe treści, a także dodajecie wspaniałe i jak niekiedy bardzo zmysłowe fotografie, dzięki którym można cieszyć ducha i serce a nie tylko oko. Niestety, u mnie tego nie ma bo ja nie potrafię robić zdjęć, a jak już próbuję to są bardzo nieudane a po zatem, też nigdzie nie jeżdżę w celach krajoznawczych bo i też nie mam czym, a więc poprzestaje na samym pisaniu mojej amatorskiej poezji albo spisywaniu, co niektórych ważniejszych faktów z mojego codziennego życia, które być może są bardzo nudne lub nader co niektórych Czytelników drażniące, z racji prostego pisania Prawdy takiej, jaką ja widzę bez różowych okularów a na dodatek, tak jak jej doświadczam od bardzo wielu lat. Natomiast, ostatnio ogromnie mnie nie pokoi to, co się w naszej Ojczyźnie z nami dzieje wbrew stanowczemu Prawu Boga, a nawet temu Ludzkiemu. Ogólnie, mówi się "samo życie" ale jestem za stara i zbyt wiele już przeżyłam oraz doświadczyłam, by używać tak niestosownego do życia określenia, co uważam za bardzo idiotyczne bo jakkolwiek by nie było, to nasze życie należy wyłącznie do nas samych, a zatem jakim prawem ktoś chce za nas decydować co dla każdego z nas jest dobre i jak, w sumie powinniśmy być i żyć każdy stosownie do swojego stanu i wieku. Bulwersuje mnie też to, że są ludzie (szczególnie męski rodzaj) którzy nie mają w ogóle żadnego pojęcia o rodzinnym i małżeńskim życiu, a chcą za wszystkich decydować o jego stanie i całokształcie, zwłaszcza o Kobiecym czy Dzieci. Moim zdaniem, jest to totalne i bardzo nikczemne bezprawie a także niczym nieuzasadnione, naruszanie naszej Człowieczej indywidualnej osobistości i prywatności, do czego nikt nie ma absolutnie żadnego prawa. Bóg, nikogo na ziemi nie upoważnił, do tego rodzaju nieludzkiego procederu, który brutalnie godzi w naszą Człowieczą Godność i Honor jako prawego i spokojnego Człowieka. Z tego co wiem, z Pisma Świętego to Bóg absolutnie wszystkich i to bez żadnego wyjątku upoważnił Swoim ponadczasowym Prawem Istnienia (Dekalogu) do szczególnego poszanowania drugiego Człowieka i Jego Prawa Życia z Jego Boskiej Woli, do której zupełnie Wszyscy powinni się Stosować. Ponieważ Bóg nie ma względu na Osobę ani jej światopogląd, a zatem jakim prawem ktoś śmie dzielić ludzi na lepszy czy gorszy sort? Skoro, dla Boga wszyscy mieszkańcy ziemi są jednacy, bez względu na to czy to mężczyzna, czy też kobieta bądź dziecko lub starzec. Dlaczego więc, ktoś słaby psychicznie i życiowo oraz bardzo grzeszny, nie mający krzty sumienia i poszanowania Boga i drugiego Człowieka, chce się stawiać ze swoją perfidnością bycia, ponad Bogiem? Mam nadzieję, że wszelcy dotychczasowi uzurpatorzy Bożej Chwały i Czci, a także nieustannego oraz podstępnego ingerowania i wkraczania, w nasze czysto ludzkie osobiste sprawy indywidualnego bycia i życia, się w końcu Opamiętają! Dla własnego dobra, jak i całego Polskiego Narodu a także świata. Dlatego, że działając w ten sposób sami siebie podważają i swoją wiarygodność, jako rzekomi wyznawcy (Boga) czym psują również sami sobie własny wizerunek, jako Człowieka. To byłoby tyle, na dzisiejsze rozważanie tego wszystkiego, co się obecnie od lat w naszej Ojczyźnie dzieje, a czego też jestem nie tylko świadkiem ale i także mam w tym wszystkim niechcący bolesny udział, co nie pozwala mi spokojnie istnieć jako wolnemu Człowiekowi mającemu Prawo od Boga do własnego bycia i życia zgodnie z moim Sumieniem i Jego wyznaniem. Do napisania tego wpisu, zmotywowały mnie treści czytane na Waszych blogach, jak też autentyczny stan w naszej Ojczyźnie i nie tylko, bo na świecie też. Pozdrawiam Was Wszystkich Kochani i życzę spokojnych oraz spełnionych dni w radości i szczęściu, a szczególnie w miłości na co dzień. Dziękuje Najmilsi że Jesteście Serca *


niedziela, 27 marca 2016

ŚWIĄTECZNIE

Witam Was Najmilsi *
W Dniu Pańskiego Zmartwychwstania
Niechaj Was Wszystkich bez wyjątku
Wszechmogący i Jedyny Bóg
Na teraz i wiekuiste zawsze...
Mocą Swego Ducha Świętego w Chrystusie
Pokojem i Miłością Odkupienia Błogosławi
w zdrowiu i życiu codziennym...
na Drodze Zbawienia do Boskiej Chwały

wtorek, 15 marca 2016

NIESPRAWIEDLIWOŚĆ

Od kilku dni jestem bardzo zniesmaczona tym, iż dzisiejsi pracodawcy nie cenią i nie szanują uczciwych i sumiennych pracowników, odnosi się to do byłych pracodawców mojego syna, który dosłownie za nic został nagle zwolniony mimo że umowę o pracę miał do końca grudnia tego roku. Po prostu pojechał jak zwykle rano do pracy i zaraz po przyjściu do biura gdzie pracował w rachunkowości od dwóch ponad lat, przyszedł szef tejże firmy "Piekarnia - Cukiernia w Zblewie" i ni stąd ni zowąd wręczył mu natychmiastowe zwolnienie bez jakichkolwiek wyjaśnień, czyż to nie paranoja? Obecnie jest na wypracowanym urlopie, do tego każdego 10 dnia w miesiącu jest wypłata której też nie otrzymał na czas zgodnie z umową o pracę, bo szefowa tak sobie po prostu też zarządziła że wypracowanej wypłaty mu nie wypłaci, gdyż sobie również w bezprecedensowy sposób stwierdziła że dostanie ją dopiero aż na drugi miesiąc i gdzie tu jest sprawiedliwość i poszanowanie oddanego pracownika? Zaznaczam, że jest to prywatna firma w której się pracowników nie szanuje do tego niezgodnie z umową wykorzystuje, zmuszając wszystkich pracowników do pracy w soboty co w ogóle nie jest ujęte w umowie o pracę a przy tym też się ich oszukuje w zapłacie za te wszystkie przepracowane soboty i nie dość, że ludzie się podporządkowują pod to bezprawie to z chwili na chwilę co niektórzy niezgodnie z umową o pracę są natychmiastowo bez wyjaśnień zwalniani. Do czego to w naszym kraju doszło, że bezprawie i niesprawiedliwość bezkarnie sobie na niekorzyść ludzkiego życia króluje, mając za nic zarówno młodych jak i starzejące się społeczeństwo bo jakkolwiek by nie było młodzi mają szansę na pracę za granicą a my dojrzali ludzie nie mamy szans już zupełnie na nic, jak tylko na bolesne konanie we własnej Ojczyźnie i oto jest prawo i sprawiedliwość dla Polskiego Narodu, tylko pytam tak naprawdę dla kogo? Bo dla większości Narodu jej nie było i nie ma od lat, a zatem rodzi się pytanie dokąd nasi rządzący zmierzają w ten niegodziwy i bezprawny sposób postępując z własnym Narodem? Nie martwię się o syna, bo jak nie w kraju to za granicą pracę dostanie i to dużo lepszą niż w kraju (dodam, że moich trzech synów jest już za granicą, zięć również) ale o tych wszystkich, którzy tu jeszcze są w stanie bez wyjścia bo jakoś te nowe zmiany, też nie działają na korzyść Polskiego Narodu. W głowie się już to wszystko nie mieści, co się tu dzieje i to bez znaczenia kto tym krajem rządzi bo jedni od drugich nie są nic lepsi a można też powiedzieć że co jedni to gorsi i aż strach się bać do czego w końcu w naszej Ojczyźnie dojdzie a wisi wszystko dosłownie na włosku i tylko patrzeć jak jeden Polak drugiego zacznie bezprawnie mordować nie wiedząc czemu? Takiego stanu jaki jest obecnie, to na moje prawie 61 lat życia jeszcze nie widziałam i nie doświadczałam w mojej Ojczyźnie, po prostu jest to wszystko niesamowicie przerażające i tym bardziej, że wielu powołuje się na wiarę w Boga Którego również za nic mają tak jak i cały Polski Naród. Brak mi na to wszystko słów, a zatem na tym zakończę mój dzisiejszy wpis i gdyby nie ta niesprawiedliwość i upokarzanie a zwłaszcza wyzyskiwanie Polskiego Narodu to by go w ogóle nie było. Dziwi mnie tylko to, że za przyzwoleniem samych co niektórych bezmyślnych Polaków tak beznadziejne i nieżyciowe nastały czasy. Jedyna nadzieja w Bogu, że w końcu dokona tego co trzeba by Polski Naród z tejże zbiorowej głupoty i hipokryzji jak też z nienawiści oprzytomniał i oby w porę, bo są już dosłownie resztki normalnych i uczciwych a co ważniejsze mądrych a także prawych Ludzi w naszym Kraju. Pozdrawiam bardzo serdecznie Was Wszystkich Kochani Goście, Czytelnicy i Przyjaciele * Którzy mnie odwiedzacie i czytacie, pozostawiając w komentarzach swojej Przyjaźni i Prawości ślady w serdecznym i życzliwym słowie. Dla rozweselenia duszy i serca a szczególnie dla zachowania chociażby odrobiny nadziei na lepsze jutro, dedykuję Wam tę piękną Rosyjską piosenkę i białe kwiateczki na znak Wzajemnej Prawości i Serdeczności Polskich Serc * Dziękuje bardzo Wam Kochani że Jesteście :) Mimo wszystko dobrego a przede wszystkim spokojnego oraz bezpiecznego dnia Każdemu życzę...


piątek, 11 marca 2016

NAJMILSI

Dzisiejsze przedpołudnie poświęciłam na odpowiedzi na Wasze wpisy na moich Blogowych stronach, jak też na odwiedzinach Waszych wspaniałych Blogów z bardzo mądrymi i wspaniałymi postami, dzięki którym wiele się uczę a także poznaję miejsca w naszej Ojczyźnie jak i na świecie oraz Wasze Szlachetne myśli i Serca * Za co bardzo dziękuje Każdej i Każdemu z Was za te wszystkie duchowo sercowe uczty wraz z niezapominanymi widokami, których moje oczy by nigdy nie ujrzały gdyby nie Wy. Również do końca zmodernizowałam każdą z moich Blogowych stron, by były bardziej czytelne i milsze w Waszym odbiorze jako moich miłych Gości i Czytelników. Na obecną już chwilę muszę kończyć bo i tak się nieco dziś zasiedziałam a moja codzienność obowiązków na mnie czeka, a zatem do zobaczenia następnym razem na Waszych Blogach jak i na moich Blogowych stronkach. Tymczasem pozdrawiam Każdą i Każdego z Was najserdeczniej jak umiem i życzę cudownego i pełnego spokoju oraz radości dnia, dziękując za Waszą serdeczną u mnie Obecność :) Miłego dnia Kochani * Już niedługo będzie wiosna...

Wiosenne kwiateczki są dla Was * Ode mnie na miły dzień...

środa, 9 marca 2016

BRAK PRZEMYŚLENIA...

Sprawia, że człowiek niekiedy sam sobie narobi kłopotu, jak w ostatnim czasie mi się przydarzyło. Z nadmiaru smutnego impulsu z faktu zaginięcia mojej kotusi Miłeczki, który przyczynił się do wstawienia ogłoszenia o jej zaginięciu i pomoc w jej odnalezieniu na profil z poezją i teraz mam kłopot, bo nie bardzo wiem jak teraz te posty wraz z komentarzami przenieść, na stronę codzienności którą już po tym fakcie utworzyłam, by właśnie na niej pisać to z czym w mojej codzienności się borykam, lub z moimi radościami czy doświadczeniami i przemyśleniami. Zazwyczaj rzadko mi się zdarza, bym jakiejkolwiek sytuacji dotyczącej codziennego życia nie przemyślała, ale jednak się zdarza i ostatnio jak na ironię losu aż dwa razy bo zmiana stylu moich stron, też nie do końca była przeze mnie przemyślana bo od wczoraj niemalże do obecnej chwili przywracałam pierwotny styl stron, jak i modernizowałam szatę każdej z nich co sprawiło że bardzo się zmęczyłam tym kilku godzinnym siedzeniem przed komputerem. W związku z czym, muszę stwierdzić że takie prowadzenie bloga wcale nie jest łatwe, a nawet jak niekiedy bardzo meczące mimo że i też przyjemne co sprawia że je mam, a najbardziej kiedy czytam Wasze piękne w ilustracjach z ciekawymi treściami blogi. Zmęczenie komputerem daje mi się już we znaki, a więc muszę kończyć bo i tak nie daję rady przy nim usiedzieć. Moi drodzy, jeśli komukolwiek z Was nie sprawi kłopotu to by mi pomoc w prawidłowej edycji bloga i jego opcjach, byłabym ogromnie wdzięczna bo niestety mimo to że już od dłuższego czasu posiadam stronki blogowe, to nie za bardzo wiem jak go prawidłowo edytować w dostosowaniu różnego rodzaju dostępnych opcji. Najmilsi pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie, życząc spokojnego i miłego wieczoru a zarazem dziękując za każdy rodzaj udzielonej mi pomocy co do prowadzenia bloga. Najbardziej dziękuje że Jesteście. Jak tylko nabiorę sił i gdy będę przy czasie, również Was z przyjemnością będę odwiedzać i czytać oraz komentować, a zatem do zobaczenia Kochani na Waszych wspaniałych blogach :)


Kwiateczki w imię naszej blogowej Przyjaźni i za każde życzliwe
szczere i dobre słowo w moim podziękowaniu są dla Was...

niedziela, 6 marca 2016

WITAM WAS KOCHANI

Z uwagi na to, że Wasze wspaniałe blogi są pięknie rozbudowane, z mądrymi i ciekawymi treściami z których czerpie wiele pożytecznych rad, wiadomości i pozytywnych emocji życia bez których życie jest jak ogród bez kwiatów, tak wiec i ja postanowiłam pisać nieco o mojej codzienności. Z racji faktu, iż mój blog "Głos Serca" jest w zasadzie blogiem przeznaczonym na moją amatorską z serca i życia płynącą poezję, a że w ostatnim czasie jak też bywało w minionym spotyka mnie wiele radości życia a także i smutków, na które nie Jesteście obojętni i spieszycie mi z pocieszeniem, tak więc postanowiłam pisać co nieco o mojej codzienności na moim nowym mini blogu, by jej treści nie wstawiać pomiędzy moje skromne poetyckie wersy. A zatem, każdemu z moich miłych Czytelników i Komentatorów pozostawiam wybór bloga który chce czytać, jak też i komentowanie moich treści jakie będę na każdym z nich chociaż od czasu do czasu pisać i prezentować w stosownych do treści ilustracjach. Tak więc, na pierwszą notkę w moim codzienniku było by tyle dla wiadomości każdego z Was. Pozdrawiam najserdeczniej jak umiem Każdą i Każdego z Was i życzę pięknego dziś dnia. Miło mi bardzo że Jesteście Najmilsze Serca * Dziękuje za każde słowo z Waszych Serc płynące, o każdej porze dnia i roku. Moc serdeczności dla Was Kochani


...WITAM WAS NAJMILSI RÓŻAMI PRZYJAŹNI I NADZIEI...

...Dziękuje ~ Że Jesteście Serdeńka

...Dziękuje ~ Że Jesteście Serdeńka
...Moc serdeczności dla Każdej i Każdego z Was Kochani

Moja codzienność ~ To Rodzina ~ Dom, dzierganki i ogródeczek...

Moja codzienność ~ To Rodzina ~ Dom, dzierganki i ogródeczek...

Tłumacz