Zapewne, jak sami tu wchodząc zauważyliscie przeprowadziłam także spory remoncik w moim blogowym wirtualnym Domu. Podobnie jak w tym moim realnym i rzeczywistym, w którym od bardzo wielu lat mieszkam i prowadzę ten mój również ważny dla mnie wirtualny Dom. W którym, często mam możność Każdą i Każdego z Was mile gościć ~ w każdym z pokoi (stronie) jak też, w mojej blogowej kuchni. Z powodu czego, bardzo dziękuje Wszystkim razem jak też z Osobna, za pozostawione słowa pod moimi postami, które są wynikiem analiz i refleksji oraz daleko idących wniosków, na podstawie moich osobistych doświadczeń i spostrzeżeń z sytuacji ~ w których miałam bezpośredni udział (nie zawsze, z własnej woli) lub mnie otaczających, na codzień mojego dotychczasowego życia. Aczkolwiek, jedna z moich Czytelniczek i Komentatorek w jednym z pokoi (mojego wirtualnego Domu) tj. dla "Młodzieży" stwierdziła, cytat: (Czy prowadząc taką ilość stron, nie dublujesz ich mimo woli?) odpowiedziałam, że nie. A odpowiedziałam tak dlatego, że każdy z moich blogów (czyli, strona) o innym "Tytule" a także o całkowicie innej tematyce, są jak pokoje w naszych Domach. W związku z czym, podobnie jak w moim domu i myślę ~ że u Was podobnie, każdy pokój jest ku czemu innemu i komu innemu przeznaczony i panuje w nim stosowny porządek. Przynajmniej u mnie tak jest i dlatego też, stosownie do danego "Tytułu i tematu" posiadam oddzielny blog tj. stronę, które to wszystkie blogowe strony-blogi razem łaczą się w jeden mój wirtualny ~ blogowy Dom. Toteż, w ostatnim czasie dołączyłam do całości moją Kuchnię...

Dom ~ to nie tylko miejsce naszego przebywania...
ale głównie jest to mowa naszej Egzystencji