Remoncik

Zapewne, jak sami tu wchodząc zauważyliscie przeprowadziłam także spory remoncik w moim blogowym wirtualnym Domu. Podobnie jak w tym moim realnym i rzeczywistym, w którym od bardzo wielu lat mieszkam i prowadzę ten mój również ważny dla mnie wirtualny Dom. W którym, często mam możność Każdą i Każdego z Was mile gościć ~ w każdym z pokoi (stronie) jak też, w mojej blogowej kuchni. Z powodu czego, bardzo dziękuje Wszystkim razem jak też z Osobna, za pozostawione słowa pod moimi postami, które są wynikiem analiz i refleksji oraz daleko idących wniosków, na podstawie moich osobistych doświadczeń i spostrzeżeń z sytuacji ~ w których miałam bezpośredni udział (nie zawsze, z własnej woli) lub mnie otaczających, na codzień mojego dotychczasowego życia. Aczkolwiek, jedna z moich Czytelniczek i Komentatorek w jednym z pokoi (mojego wirtualnego Domu) tj. dla "Młodzieży" stwierdziła, cytat: (Czy prowadząc taką ilość stron, nie dublujesz ich mimo woli?) odpowiedziałam, że nie. A odpowiedziałam tak dlatego, że każdy z moich blogów (czyli, strona) o innym "Tytule" a także o całkowicie innej tematyce, są jak pokoje w naszych Domach. W związku z czym, podobnie jak w moim domu i myślę ~ że u Was podobnie, każdy pokój jest ku czemu innemu i komu innemu przeznaczony i panuje w nim stosowny porządek. Przynajmniej u mnie tak jest i dlatego też, stosownie do danego "Tytułu i tematu" posiadam oddzielny blog tj. stronę, które to wszystkie blogowe strony-blogi razem łaczą się w jeden mój wirtualny ~ blogowy Dom. Toteż, w ostatnim czasie dołączyłam do całości moją Kuchnię...

Dom ~ to nie tylko miejsce naszego przebywania...
ale głównie jest to mowa naszej Egzystencji

Oczywiście, do każdego z nich jest wejście w zakładkach lub trzeba kliknąć w daną ilustrację, nad danym jej tytułem. To nowość, której się sama nauczyłam i przyznam ~ że bardzo mi się ona podoba i dlatego, również Wam ją polecam. Jest to znakomita opcja na blogu, która go w pewien sopsób odpowiednią ilustracją upiększa a za razem, przenosi do innego miejsca czyli innej strony tj. pokoju w naszym wirtualnym Domu. W którym, także znajdują sie na ścianach kolekcje różnego rodzaju obrazów czy fotografi, u mnie w moim realnym domu tak jest tj. między rodzinnymi fotografiami mam też kilka sporych obrazów, które namalował mój Tatuś i Syn. We wcześniejszym poście, w pokoju "Mojej codziennosci" przedstawiałam już tę moją domową/prywatną kolekcję obrazów, namalowanych przez mojego Tatusia i jednego z moich Synów. Zapraszam, do zapoznania się z ich dziełami sztuki. Oto link: Kochani tu będziecie mogli poznać, całą moją kolekcję obrazów i poznać mój realny dom, w którym mieszkam i tworzę te moje wirtualne pokoje oraz kuchnię. I podobnie, jak remontowałam przez lata te moje tak zwane "cztery kąty" tak też, przeprowadziłam niemały remoncik w poszczególnych pokojach mojego wirtualnego "Domu" w którym wraz ze mną zamieszkujecie ~ co prawda w słowie, które tu po sobie pozostawiacie... ale i też realnie, bo przecież realnie też jak i ja Istniejecie. I to jest najpiękniejsze w tym wirtualnym świecie, że pomimo różnego rodzaju odległości ~ Jesteście ze mną, za co Każdej i Każdemu z Was bardzo serdecznie dziękuje. Podobnie i ja zamieszkuję z Wami, w Waszych wspaniałych wirtualnych Domostwach. Czyż może być coś piękniejszego od tego, że w ten sposób chociażby przez chwilę zamieszkujemy wszyscy razem we wspólnym światowym wirtualnym Domu? Myślę, że nie ma. I dlatego jest mi ogromnie miło, kiedy u mnie Gościcie i kiedy ja mogę w ten sam sposób gościć u Was :) O dalszych zmianach (remonciku) w moich blogowych pokojach, chyba już pisać nie muszę bo wiem ~ że sami je zauważyliście ~ że są jaśniejsze i bardziej przejrzyste w umieszczanych, w nich ilustracjach i treściach... do których, zapraszam Każdą i Każdego z Was. Z góry bardzo serdecznie dziękuje, za pozostawione pod tym postem słowa...