wtorek, 27 czerwca 2017

WSZYSTKO PO TROSZE

Od jakiegoś już czasu zmagam się z brakiem zdrowia i to jest główną przyczyną, że bywam tu i na Waszych blogach coraz rzadziej, no ale pomimo to wszystko cieszę się każdą chwilą w której mogę tu oraz u Was chociażby chwilami być co sprawia mojemu sercu wielką radość i daje nadzieję na każdy następny dzień. Oczywiste jest, że wiek który z czasem osiągamy i idące z nim życiowe doświadczenia nie czynią nas młodszymi ani też zdrowszymi a więc, nie ma co narzekać na to czy na owo bo nie tylko my przez tego rodzaju doświadczenia i trudy życia przechodzimy, ale Ci co byli przed nami jak i też Ci co są po nas również tego rodzaju stanu rzeczy przechodzili i przechodzą, toteż należy się radować i dziękować Bogu za każdy darowany nam czas życia i wzajemnych się spotkań, tak realnych jak i wirtualnych, a codzienność toczy się niezależnie od nas i naszego nastawienia do tego co nas w niej otacza i co, jak też jak się czujemy a między czasie wiele się dzieje i to jest powód by się z Wami tu tym wszystkim po trosze podzielić...


W moim ogródeczku wszystko późno zakwita, bo wiosna nader kapryśna...
i brak słoneczka jest też powodem, że mało w nim bywam
a lato też jest pod znakiem zapytania, jakie tak naprawdę będzie?

...Dziękuje ~ Że Jesteście Serdeńka

...Dziękuje ~ Że Jesteście Serdeńka
...Moc serdeczności dla Każdej i Każdego z Was Kochani

Moja codzienność ~ To Rodzina ~ Dom, dzierganki i ogródeczek...

Moja codzienność ~ To Rodzina ~ Dom, dzierganki i ogródeczek...

Tłumacz